Owoce św. Hildegardy z Bingen, czyli które z nich warto jeść?
Jabłka wg. św. Hildegardy z Bingen
„Orzeźwiające jabłka rosną dzięki rosie, której działanie rozciąga się od pierwszego snu nocy aż do samego świtu. A ponieważ zostały już ugotowane na mocnej rosie, są dobre dla zdrowego człowieka do jedzenia również na surowo”
~ Św. Hildegarda z Bingen
Jabłonie są uprawiane od 3000 lat i rosną w klimacie umiarkowanym. Amerykanie twierdzą, że kto zjada jedno jabłko dziennie nie potrzebuje lekarza. Cenne kwasy zawarte w jabłku nadają mu orzeźwiający i aromatyczny smak, wzmagają wydzielanie śliny oraz proces przemiany materii. Surowe jabłka mają delikatne działanie i regulują pracę jelit. Natomiast duszone jabłka zapobiegają wzrostowi złych bakterii w organizmie, które mogą prowadzić do biegunek. Dlatego mus z jabłek jest doskonałym „lekiem” w przypadku problemów trawiennych czy gorączki. Wszyscy chorzy doskonale tolerują kompot, ponieważ zapobiega wzrostowi bakterii gnilnych.
Kompot z jabłek:
Przygotowując kompot z jabłek gotujemy najpierw wodę z sokiem z cytryny, dodajemy szczyptę wanilii, goździki, gałkę muszkatołową, galgant, następnie dodajemy pokrojone cząstki jabłek
Smacznego!
Gruszki wg. św. Hildegardy z Bingen
„Kto zatem chce zjeść gruszki, niech ugotuje je w wodzie i wysuszy przy ogniu. Gotowane są jeszcze zdrowsze niż suszone, albowiem wrząca woda powoli wygotowuje zawarty w nich szkodliwy sok, podczas gdy ogień działa zbyt raptownie”
~ Św. Hildegarda z Bingen
Gruszki postaci surowej potrafi zaszkodzić, ponieważ wydziela szkodliwe soki. Gruszki doskonale nadają się do oczyszczenia jelit z grzybów i innych pasożytów. Szczególnie polecany jest do tego zabiegu mus z gruszek, miodu i gotowej mieszanki ziołowej.
Mus gruszkowy:
- 1,5 kg gruszek
- 8 łyżek odszumowanego miodu
Gruszki obrać i ugotować na miękko, odcedzić wodę, dodać do musu 8 łyżek rozgrzanego, odszumowanego miodu oraz mieszankę ziołową.
Mieszanka ziołowa:
- 35g korzenia wszewłogi górskiej
- 28g korzenia galgantu
- 22g korzenia lukrecji
- 15 g cząbru ogrodowego
Wszystkie składniki wymieszać i krótko zagotować. Wlać do słoiczków i przechowywać w lodówce.
Odszumowanie miodu:
Szklankę z miodem wstawić do wody. Wodę zagotować. Mieszając miód zbieramy z niego tworzącą się pianę, czyli resztki pyłku kwiatowego i wosku.
Stosowanie uzyskanego wg powyższego przepisu musu:
- rano jedną łyżeczkę od herbaty przed śniadaniem
- w południe do 2 łyżeczek od herbaty
- wieczorem do 3 łyżeczek od herbaty
Smacznego!
Wiśnia wg. św. Hildegardy z Bingen
„Aby nie dokuczały nam żadne dolegliwości po zjedzeniu wiśni, najlepiej zaraz wypić łyk dobrego wina”
~ Św. Hildegarda z Bingen
Owoce wiśni zawierają witaminę P, która jest w stanie naprawić kruche naczynia krwionośne. Dzięki temu mają działanie dobroczynne na żylaki lub w przypadku rentiopatii cukrzycowej. Jeżeli zje je ktoś, kto ma złe soki, wówczas będzie odczuwał delikatny dyskomfort.
Dereń wg. św. Hildegardy z Bingen
doskonale nadaje się na dżemy, wzmacnia odporność organizmu.Porzeczka wg. św. Hildegardy z Bingen
Porzeczka zawiera bardzo dużą ilość witaminy C, dzięki czemu wspomaga odporność. Owoce porzeczki chronią przed reumatyzmem, chorobą Parkinsona oraz Alzheimera. Sok z porzeczek ma zbawienne działanie dla umysłu i poprawia koncentrację, jeśli doda się do niego odrobinę soku z cytryny i cynamonu.
Maliny wg. św. Hildegardy
„Malina jest zimna i użyteczna przeciwko gorączce. Kto mianowicie ma gorączkę i brak apetytu, ten niech ugotuje maliny w niewielkiej ilości wody. Potem należy pozostawić je w wodzie i pić tę malinową wodę rano i na noc [...]”
~ Św. Hildegarda z Bingen
Maliny chronią przed grypą wirusową i mają właściwości chłodzące. Kolejnym pozytywnym działaniem malin jest pobudzanie soków żołądkowych co wspomaga i przyspiesza trawienie. Syrop z malin (maliny, woda plus galgant) sprawdził się u dzieci jako syrop na wszelkie infekcje.
Marmolada z malin:
- 1kg malin
- 500g cukru brązowego
- sok z połowy cytryny
- 2 łyżki pektyny z jabłek
- 2 łyżki cukru brązowego
Maliny wymieszać z cukrem i sokiem z cytryny. Wszystko gotować 3 minuty i zdjąć z płyty. Pektynę z jabłek wymieszać z cukrem i dodać do masy. Ponownie podgotować 1 minutę, następnie gorącą marmoladę włożyć do słoiczków.
Smacznego!
Morwa wg. św. Hildegardy
nie zaszkodzi ani choremu, ani zdrowemu. Kto cierpi na schorzenia wątrobowe, powinien pić wino z morwą. Należy gotować w 1 litrze czerwonego wina trzy łyżki morwy, dwie łyżki octu winnego i 150 g miodu. Wszystko gotować 5 minut. Można również rzuć suszoną morwę dla oczyszczenia i wzmocnienia wątroby.Pigwa wg. św. Hildegardy z Bingen
„Kto cierpi na podagrę, niech często zjada owoce pigwy, gotowane lub suszone, a one tak dokładnie wypłuczą z niego szkodliwą substancję, że podagra nie będzie już atakować jego systemu nerwowego ani atakować i niszczyć jego stawów”
~ Św. Hildegarda z Bingen
Pigwa posiada mnóstwo cennych składników, które bardzo korzystnie działają na nasz organizm. Według Św. Hildegardy pigwa korzystnie wpływa na organizm zarówno chorych jak i zdrowych osób. Jako jedne z nielicznych owoce pigwy są zdrowe również na surowo, ale ze względu na ich kwaśny smak rzadko się po nie sięga. Jednak ugotowane stają się miękkie i można przygotować z nich smaczny mus, dżem lub marmoladę do chleba.
Owoc pigwy charakteryzuje się właściwościami zdrowotnymi. Przede wszystkim zawiera wiele niezbędnych dla organizmu witamin takich jak B1, B2, C, PP i prowitaminę A, składniki mineralne takie jak wapń, potas, miedź oraz żelazo, które działa krwiotwórczo przy anemii. Owoc pigwy zawiera pektyny, czyli śluz, który wykazuje działanie antyseptyczne i przeciwzapalne w dolegliwościach żołądkowo- jelitowych oraz biegunkach.
Jeżyna wg. św. Hildegardy z Bingen
nadaje się na dżem lub marmoladę. Mogą ją jeść zdrowi i chorzy, jednak nie ma wielkiego działania leczniczego.Owoc dzikiej róży wg. św. Hildegardy
Skórka dzikiej róży jest bogata w witaminę C i bioflawonoidy. Owoc dzikiej róży ma działanie oczyszczające na żołądek. Zaleca się picie soku lub syropu z owoców dzikiej róży szczególnie w okresie jesienno-zimowych przeziębień i infekcji wirusowych.
Marmolada z dzikiej róży:
- 500g owocu z dzikiej róży
- cukier
- 1 łyżka pektyny z jabłek
- 1 łyżka cukru
Dojrzałe owoce dzikiej róży odszypułkować i dokładnie umyć. Owoce przeciąć i wydobyć pestki. 24 godziny moczyć w wodzie, następnie w tej wodzie 20 minut delikatnie gotować (w między czasie mieszać, żeby owoce nie przywarły do dna garnka). Przetrzeć przez sito. Miąższ zważyć i wymieszać z taką samą ilością cukru. Pektynę z jabłek wymieszać z cukrem i dodać do owoców. Wszystko gotować 2 minuty. Jeszcze gorącą miksturą napełnić słoiczki.
Smacznego!
Warzywa, które warto jeść wg św. Hildegardy
Fasola wg. św. Hildegardy
„Fasola posiada rozgrzewającą substancję i jest dobrą potrawą dla zdrowych i silnych ludzi. Fasola wpływa dużo bardziej korzystnie niż groch na chorych, którzy nie odczuwają z jej powodu żadnych dolegliwości, albowiem fasola nie powoduje u nich powstawania tak dużej ilości śluzu jak groch”
~ Św. Hildegarda z Bingen
Fasola odgrywa ważną rolę w kuchnii Hildegardy. Jest tania, łatwo dostępna i smaczna. Dodatkowo zawiera aż 25% dobrze przyswajalnego przez organizm białka. Rozgrzewa i stanowi dobry posiłek dla zdrowego i chorego. Chorzy lepiej tolerują fasolę, niż groch, ponieważ groch wytwarza śluz. Fasola jest cennym i dobrze smakującym źródłem roślinnego białka. W połączeniu z orkiszem stanowi pełnowartościowy posiłek. Fasola nie powoduje nadwagi, ponieważ zawarte w niej węglowodany są powoli trawione, a błonnik zapewnia uczucie sytości na długo. Diabetycy dobrze tolerują fasolę, ponieważ węglowodany powoli przedostają się do krwi nie powodując zagrożenia w organizmie. Fasola obniża poziom cholesterolu we krwi.
Cebula wg. św. Hildegardy
„Jedzona na surowo, cebula jet tak szkodliwa i trująca jak sok z chwastów; ugotowana jest zdrowa, bowiem przez żar ognia złagodzone zostają znajdujące się w niej szkodliwe substancje. Dla tych, którzy cierpią na dreszcze, mają gorączkę lub podagrę, gotowana jest szczególnie dobra.”
~ Św. Hildegarda z Bingen
Należy ją stosować wyłącznie w formie gotowanej, gdyż spożywana na surowo jest szkodliwa. Ma działanie oczyszczające, przez co usuwa z jelit substancje wywołujące reumatyzm. Przeciwdziała gorączce. Niewskazana dla osób z dolegliwościami żołądkowymi.
Pietruszka wg. św. Hildegardy
ma w sobie dużo ciepła, lepiej ją jeść na surowo, niż gotować.Seler wg. św. Hildegardy
„Seler posiada naturę bardziej zieloną niż suchą i ma w sobie dużo soków. Surowy nie nadaje się do jedzenia, bo wywołuje w człowieku powstawanie złych soków. Gotowany seler nie szkodzi człowiekowi, lecz przysparza mu raczej zdrowych soków”~ Św. Hildegarda z Bingen
Czosnek wg. św. Hildegardy
„Zarówno dla zdrowych, jak i dla chorych jest zdrowszy do jedzenia niż por. Należy jeść go na surowo, bowiem w trakcie gotowania działa niemal jak skwaśniałe wino. Jego sok jest bowiem prawidłowo zrównoważony i odpowiednio ciepły. Nie szkodzi też oczom, nawet jeśli jego ciepło podrażni spojówkę oka, ponieważ później stanie się bardziej przejrzysta.”
~ Św. Hildegarda z Bingen