MEDYCYNA ŚW. HILDEGARDY Z BINGEN

Św. Hildegarda z Bingen uznawana jest za jedną z największych zielarek średniowiecza. Mówi się o niej również, że jest uzdrowicielką i znawczynią medycyny naturalnej, która dzięki swojej mądrości i umiejętności obserwacji otaczającego ją świata potrafiła z niepozornych ziół stworzyć leki o niezwykłych właściwościach zdrowotnych. Medycyna św. Hildegardy z Bingen znana jest i propagowana również dzisiaj, ponad 900 lat od jej urodzin. Zobaczcie na czym się opiera.

Medycyna św. Hildegardy z Bingen

Według Hildegardy z Bingen uzdrowienie jest to kompleksowy proces, który przebiega na kilku płaszczyznach. Źródłem energii, która uzdrawia jest Bóg, lecz to co leczy, ukryte jest w samym człowieku. Średniowieczna mniszka dostrzegała moc uzdrawiającą ciało w przyrodzie: „W całym wszechświecie, w drzewach, w ziołach, w roślinach, w zwierzętach, w ptakach, a nawet w kamieniach szlachetnych ukrywają się moce uzdrawiające, których żaden człowiek nie jest świadom, jeśli nie zostaną mu one objawione przez Boga!”.

Medycyna św. Hildegardy opierała się przede wszystkim na ścisłym związku pomiędzy odpowiednim żywieniem a zdrowiem. Opierała się ona na znalezieniu przyczyn, a nie samych objawów. Zdaniem mniszki to co jemy może być naszym lekarstwem bądź trucizną, a źródłem zdrowia jest przestrzeganie sześciu złotych zasad:

  1. - właściwe odżywianie to podstawa zdrowia,
  2. - aby być zdrowym, należy czerpać energię życiową z czterech żywiołów świata,
  3. - przestrzegać równowagi między ruchem i spokojem, pracą i odpoczynkiem,
  4. - odnaleźć naturalny rytm snu i czuwania,
  5. - praktykować sztukę wydalania substancji powodujących choroby, czyli regularnie oczyszczać swój organizm,
  6. - podtrzymywać uzdrawiające siły duchowe poprzez pełnienie cnót chrześcijańskich.

Wszystkie wyżej wymienione zasady medycyny św. Hildegardy praktykowane są do dnia dzisiejszego w mniej lub bardziej zmienionej formie, ponieważ udowodniono ich zbawienny wpływ na organizm człowieka, pomimo tego, że medycyna św. Hildegardy popada w zapomnienie na blisko 800 lat. Dopiero znalezienie kopii jej podręcznika w bibliotece królewskiej w Kopenhadza na nowo wzbudziło zainteresowanie jej naukami.

Drugą istotną zasadą medycyny św. Hildegardy jest podział produktów jakie spożywamy na: ciepłe, zimne, suche oraz mokre. Dzięki takiej klasyfikacji można bowiem określić zasady działania danego produktu na zdrowie człowieka i jego samopoczucie.
Dieta św. Hildegardy jest bardzo zdrowa, ponieważ nie ma w niej ryzyka niedoboru kluczowych składników odżywczych. Podstawą żywienia jest ziarno orkiszu, które ze względu na swoją budowę mogą również spożywać osoby nietolerujące glutenu. Jest pożywne, a także bogate w wiele składników mineralnych i odżywczych.

Produkty zalecane w medycynie św. Hildegardy

Zdaniem św. Hildegardy z Bingen kluczowym składnikiem każdego posiłku powinien być orkisz, którego ziarno jest doskonałym środkiem leczniczym ponieważ działa rozgrzewająco oraz natłuszczająco. Dodatkowo ma właściwości rozweselające oraz zmniejszające zmęczenie organizmu, który zawiera spore ilości potasu, który obniża ciśnienie tętnicze.
W medycynie św. Hildegardy uniwersalnym środkiem leczniczym na wszelkie dolegliwości żołądkowo jelitowe jest także koper włoski, chroni przed uszkodzeniami naczyń krwionośnych, udarami i zawałami. Niezależnie od tego, w jaki sposób jest spożywany, koper włoski sprawia, że człowiek jest wesoły, koper obdarza go przyjemnym ciepłem [dobre krążenie – dop. aut.], dobrym potem i dobrym trawieniem (…) Albowiem kto codziennie zjada na czczo koper włoski lub jego nasiona [pastylki z kopru włoskiego], zmniejsza ilość złego śluzu lub zgnilizny w sobie i osłabia nieprzyjemny zapach oddechu. (…) Kto po zjedzeniu smażonego mięsa, smażonej ryby lub też innych smażonych potraw odczuwa ból, ten niech zje odrobinę kopru włoskiego, a wtedy poczuje się lepiej – pisała św. Hildegarda.

Ostatnim równie ważnym produktem w medycynie św. Hildegardy jest kasztan jadalny, który może być spożywany w trzech różnych postaciach: gotowanej, pieczonej lub smażonej. Jest on bogatym źródłem węglowodanów złożonych, a także nie zawiera glutenu, o którym ostatnio jest tak głośno. Zawiera z kolei związek chemiczny zwany ecsyną, która uszczelnia naczynia krwionośne. Pomocny jest również w leczeniu stanów zapalnych oraz obrzęków.

Sztuka lecznicza wg św. Hildegardy z Bingen

Mówiąc o medycynie św. Hildegardy z Bingen nie sposób nie wspomnieć o tym, że przy leczeniu i powstawaniu chorób zdaniem średniowiecznej mniszki powinniśmy uwzględnić wszystkie poziomy ludzkiego bytu:

  • płaszczyznę boską,
  • kosmiczną,
  • cielesną oraz
  • duchową.

Uwzględnienie tych czterech płaszczyzn pozwala na pełne uzdrowienie.

Teoria żywiołów w medycynie św. Hildegardy

Duże znaczenie w medycynie św. Hildegardy ma także teoria żywiołów, której propagatorami byli także inni myśliciele, w tym np. Hipokrates. Średniowieczna mniszka stworzyła z teorii żywiołów własny system, który jednak wyraźnie rozróżnia jej poprzedników. W odniesieniu do nich wprowadziła tzw. cztery soki, w których można rozpoznać cztery składniki krwi:

  • erytrocyty – suchy śluz, który pochodzi z ognia,
  • osocze krwi – wilgotny śluz pochodzący z wilgotności powietrza,
  • trombocyty – spieniony śluz z wodnistej krwi,
  • leukocyty – letni śluz z ciała ziemskiego.

Hildegarda pisała: „Z ognia ma swoje ciepło, z powietrza oddech, z wody krew, a z ziemi swoje ciało… W ten sposób żywioły tworzą człowieka, o ile działają z nim w sposób uporządkowany, i czynią go zdrowym. Jeśli zaś nie utrzymują w nim harmonii, czynią go chorym i zabijają go.”